Na produkty rosyjskie czaiłam się od jakiegoś czasu,jednak zawsze było mi nie po drodze. W końcu się spięłam i wybrałam trzy,mam nadzieję,godne polecenia kosmetyki. Są to:
LOVE 2 MIX ORGANIC: REGENERUJĄCY SZAMPON DLA WŁOSÓW. ORGANICZNE AVOKADO I MANGO. 360ML
DROŻDŻOWA MASKA DO WŁOSÓW. NA POROST WŁOSÓW. 300ML
LOVE 2 MIX ORGANIC: MASKA NA POROST WŁOSÓW. ORGANICZNA POMARAŃCZA I PAPRYCZKA CHILI. 200ML
Wbrew pozorom i przekonaniom,zapach drożdżowej maski nie jest tak oszałamiający,jak to wszyscy mówią. Rano czytałam recenzję maski z chilli i pierwsze,co mną wstrząsnęło to komentarze odnośnie jej zapachu-niby mokry pies...Totalna bzdura! Mnie akurat ten zapach bardzo się spodobał,ale nijak nie umywa się do hipnotyzującego zapachu szamponu,jest genialne,coś a'la pomarańczowe Delicje! ;))
Z półproduktami miałam styczność wcześniej,ale tylko z tymi "domowymi" ;) Dopiero kilka dni temu zdecydowałam się na zakupy przez Internet. Zamówiłam niewielkie ilości,żeby sprawdzić,jak się spisują. Nie zostaje nic innego,jak testować ;)
Urocze pianki ;)
Całość ;)
*spirulina 30g
* mieszanka witamin all in one 25g
*organiczny olej arganowy 15ml
*naturalny olej z pestek śliwki 15ml
*mleczko pszczele w glicerynie 30ml
*gliceryna roślinna 60ml
*d-pantenol 30ml
*potrójny kwas hialuronowy 1,5%
*butelka ze spryskiwaczem,której nie potrafię "uruchomić" :D
* korund mikrodermabrazja 5ml(? ;d) jako gratis ;)
tak wygląda spirulina,pachnie jeszcze gorzej XD
a tym pudełku trzymam półprodukty ;)
Na dzisiaj to tyle. Mam nadzieję,że produkty będą się spisywały ;)
Ah zazdroszczę tego szamponu bo sama mam na niego chrapkę, ale budżet nie ten :<
OdpowiedzUsuńzainteresuje sie ta maską do włosów na porost ;D
OdpowiedzUsuńta maska na porost to by mi się przydała, zwłaszcza, że moje włosy rosną bardzo długo :)) nie mam doświadczeń z rosyjskimi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta maska drożdżowa :)
OdpowiedzUsuńoch zazdroszczę a gdzie udało ci się łupnąć te rosyjskie kosmetyki w jakim sklepie ?
OdpowiedzUsuńprzydałoby się zaopatrzyć w produkty ze strony zsb <3
Niczego z tych produktów nie miałam okazji używać
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z tych produktów:)
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki ;D
OdpowiedzUsuńja rowniez nie mialam ani jednego z produktow :) serdecznie zapraszam Cię na mojego bloga w wolnym czasie, mam nadzieję, że zajrzysz :). zapraszam do ankiety i do obserwowania. Obiecuję Ci, że nie pożałujesz :). miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńduzo tego
OdpowiedzUsuńNo to testuj i opowiadaj, jak działają :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa efektów :)
OdpowiedzUsuńklaudynabiel.blogspot.com
NOWY POST
O tych pierwszych kosmetykach słyszałam same dobre rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSuper .. Jestem ciekawa jak się sprawdzą..
OdpowiedzUsuńNigdy rosyjskich kosmetyków nie stosowałam, ciekawe jak się sprawdzą:)
OdpowiedzUsuńale jajca:) zrobsobiekrem :) musze to obczaic!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę oleju arganowego :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem rosyjskich specyfików :D
OdpowiedzUsuńz tego co widzę, to z tej butelki z spryskiwaczem trzeba zdjąć zabezpieczenie, które jest pod tą rączką jakby :)
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć gdzie kupowałaś półprodukty? :)
o, ja też czaję się na drożdżową maskę do włosów ;d
OdpowiedzUsuńrosyjskie kosmetyki nigdy bym na to nie wpadła, daj znać jakie są w praktyce! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie lubie sama sobie robic kosmetyków, jakos nie jestem do tego przekonana, chyba sie boje ze cos bym zle pomieszała i pozniej cos by mi sie nie dobrego stalo z cera;/
OdpowiedzUsuńJa kiedyś zjadłam te "chrupki" z pudełka :D
OdpowiedzUsuńwow! daj znać jak się kremy sprawują, bardzo ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuń